Piesza Praska Pielgrzymka Rodzin – Konferencja – wstęp

32 Piesza Praska Pielgrzymka Rodzin - logoNAWRACAJCIE SIĘ I WIERZCIE W EWANGELIĘ
PRASKA PIELGRZYMKA RODZIN NA JASNĄ GÓRĘ

Wstęp
„Uradowałem się gdy mi powiedziano: Pójdziemy do domu Pana! Stanęły już nasze nogi na twoich dziedzińcach, Jeruzalem!” (Ps 122,1 – 2). Mam nadzieję, że każdy pątnik XXXII Pieszej Pielgrzymki Rodzin na Jasną Górę może w duchu psalmisty powtórzyć te same słowa: uradowałem się gdy dowiedziałem się, że mogę iść na pielgrzymkę. Niech to będzie nasza wspólna radość bycia z Panem poprzez nawrócenie i przyjęcie Ewangelii do swojego życia.
Rozpoczynamy to pielgrzymie wędrowanie by doświadczać Bożej Obecności i odkrywać, że życie każdego z nas jest darem Boga. By to zrozumieć musimy najpierw doświadczyć Bożej Miłości. Okazją będzie właśnie ta wspólna Pielgrzymka na Jasną Górę.

Najpierw spróbujmy powiedzieć sobie czym w ogóle jest pielgrzymka.

W katechizmie dla młodzieży, tzw. Youcat-cie, Autorzy zawarli refleksję: „Ten, kto pielgrzymuje, „modli się” stopami i wszystkimi zmysłami doświadcza, że całe życie jest wielką drogą do Boga. Już w starożytnym Izraelu pielgrzymowano do sanktuarium w Jerozolimie. Chrześcijanie przejęli ten zwyczaj. W ten sposób zwłaszcza w średniowieczu, powstał regularny ruch pielgrzymkowy do świętych miejsc (przede wszystkim do Jerozolimy oraz do grobów apostołów w Rzymie i Santiago de Compostela). Wielokrotnie pielgrzymowano, by odpokutować winy, często jednak przyświecały temu fałszywe intencje, gdyż chciano się usprawiedliwić przed Bogiem przez udręczenie. (Zatem nie możemy traktować pielgrzymki jako formy udręczenia – niech będzie to czas radości poprzez nawrócenie i przyjęcie Ewangelii tj. Bożej Miłości. Św. Jan ewangelista mówi słowa Chrystusa: To wam powiedziałem, aby radość wasza była pełna”.) Obecnie pielgrzymowanie do sanktuariów przeżywa prawdziwy renesans. Ludzie poszukują pokoju i siły, które emanują z tych miejsc szczególnej łaski. Mają dosyć ciągłego wyścigu, chcą wyrwać się z codziennej rutyny, uwolnić się od ciężaru dnia powszedniego i wyruszyć na spotkanie. (Youcat 277)

Wyruszamy na wspólną pielgrzymkę dzięki temu, że Bóg dał nam życie, nogi, zdrowie, buty, pieniądze, stawia na naszej drodze ludzi dobrej woli. Dzięki tym wszystkim darom pochodzących od dobrego Boga będziemy mogli przejść – jak ufamy – do celu to jest na Jasną Górę. (Hura). Niech zatem – jak zachęca katechizm – nasze stopy, ręce, serce modli się do Boga. Niech nas uczy tego Matka Boża, Maryja, która pielgrzymowała ze swoim Synem Jezusem Chrystusem i św. Józefem do Świątyni w Jerozolimie.

Hasłem naszej pielgrzymki jest jak zwykle temat bieżącego roku liturgicznego – stąd na tym szlaku pątniczym towarzyszą nam słowa: „Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię”. (Kk 1,15).

Trud pielgrzymi pozwala człowiekowi poznać swoją słabość, ale także możliwości jakimi zostaliśmy obdarowani przez Boga. Romano Guardini napisał kiedyś, że: „Powinniśmy zawsze widzieć dwie rzeczy: naszą słabość i naszą wielkość. Być pokornym oznacza potwierdzić i przyjąć jedno i drugie. Musimy samych siebie otaczać czcią. Na końcu człowiek będzie niewymowną tajemnicą: cały na podobieństwo Boga i cały ludzki. Nieopisanie piękny i wielki. Człowiek jest radością Boga. (Romano Guardini, Youcat modlitewnik s. 66) Niech nawrócenie i przyjęcie Ewangelii pomoże nam zobaczyć Chrystusa i Jego Miłość pochylającą się nad naszymi słabościami.

W tym wstępie zapraszam, aby zastanowić się: Co znaczy nawrócenie w aspekcie biblijno-duchowym oraz na czym polega postawa przyjęcia Ewangelii.

W Leksykonie Duchowości Katolickiej znajdujemy stwierdzenie: „Wezwanie do nawrócenia stanowi jeden z zasadniczych motywów orędzia biblijnego. Przez całe Pismo święte przewija się nauka o konieczności nawrócenia. Ma to być odpowiedź na suwerenną decyzję wybrania narodu izraelskiego przez Boga. Prorocy Starego Testament zwracają uwagę na zewnętrzną stronę rytualnego i obrzędowego wymiaru nawrócenia. Święty Jan Chrzciciel chociaż wzywa do zewnętrznego obmycia się w Jordanie, w pierwszym rzędzie domaga się jednak obmycia serca. Jezus Chrystus swoją publiczną działalność rozpoczyna od stanowczego wezwania do nawrócenia, jako niezbędnego warunku udziału w Królestwie Bożym. Apostołowie w trosce o wieczne zbawienie głoszą nawrócenie jako przygotowanie do chrztu i przyjęcie Ducha Świętego.

Nawrócenie i przemiana są nieustannym zadaniem dla całego Kościoła świętego, który obejmuje sobą grzeszników i dlatego ciągle potrzebuje oczyszczenia i odnowienia. Z tej racji nawrócenie stanowi bardzo istotny rys chrześcijańskiej duchowości. Jest ono nieodzownym wyznacznikiem rozwoju duchowego człowieka. Ponieważ wezwanie do nawrócenia, odstąpienie od grzechu i powrót do Boga leżą w centrum nauki Chrystusa, stąd nawrócenie staje się zadaniem i imperatywem (nakazem moralnym) życia duchowego.

Prawdziwe nawrócenie obejmuje całego człowieka w jego strukturze intelektualnej, wolitywnej oraz behawioralnej (sposób zachowania) i znajduje swój wyraz w pozytywnym usposobieniu, w utrwalonych postawach i działaniu. Pokuta jest zatem nawróceniem, które przechodzi z serca do czynów, a więc do całego życia chrześcijańskiego.

W teologii duchowości wyróżnia się trzy stopnie nawrócenia odpowiadające trzem drogom życia duchowego:

1. Na drodze oczyszczenia (obejmującej początkujących) ma ono charakter moralny i polega w większości sytuacji na odwróceniu się od grzechu; (pierwsze nawrócenie)

2. Na drodze oświecenia (obejmującej postępujących w rozwoju wewnętrznym) ma charakter duchowy i przejawia się w niezmiennej postawie przylgnięcia do Chrystusa (drugie nawrócenie); przykładem obrazującym ten etap mogą być fragmenty z ewangelii

  • św. Mateusza: Zaprawdę, powiadam wam: Jeśli się nie odmienicie i nie staniecie jak dzieci, nie wejdziecie do królestwa niebieskiego. (Mt 18,3)
  • św. Łukasza: Powstał również spór między nimi o to, który z nich zdaje się być największy. Lecz On rzekł do nich: Królowie narodów panują nad nimi, a ich władcy przyjmują nazwę dobroczyńców. Wy zaś nie tak [macie postępować]. Lecz największy między wami niech będzie jak najmłodszy, a przełożony jak sługa! Któż bowiem jest większy? Czy ten, kto siedzi za stołem, czy ten, kto służy? Czyż nie ten, kto siedzi za stołem? Otóż Ja jestem pośród was jak ten, kto służy. Wyście wytrwali przy Mnie w moich przeciwnościach. Dlatego i Ja przekazuję wam królestwo, jak Mnie przekazał je mój Ojciec: abyście w królestwie moim jedli i pili przy moim stole oraz żebyście zasiadali na tronach, sądząc dwanaście pokoleń Izraela. Szymonie, Szymonie, oto szatan domagał się, żeby was przesiać jak pszenicę; ale Ja prosiłem za tobą, żeby nie ustała twoja wiara. Ty ze swej strony utwierdzaj twoich braci. On zaś rzekł: Panie, z Tobą gotów jestem iść nawet do więzienia i na śmierć. (Łk 22,24-33)

3. Trzecie nawrócenie to zjednoczenie z Chrystusem, o czym pisał św. Paweł: Dla mnie bowiem żyć – to Chrystus, a umrzeć – to zysk” (Flp 1,21). W istocie jest ono radykalnym wyborem Chrystusa, aż do całkowitego upodobnienie się do Niego, łącznie z gotowością do ofiary z życia. Tak jak mawiali niektórzy święci: wolę raczej umrzeć niż zgrzeszyć.” (Leksykon duchowości, s. 568)

Kolejnym elementem naszego tematu pielgrzymkowego jest rzeczywistość przywołana przez Jezusa Chrystusa słowami: „wierzcie w ewangelię”. Spróbujmy sobie w skrócie wyjaśnić na czym ma polegać owa postawa „wiary w ewangelię”, albo inaczej mówiąc: kiedy wezwanie Chrystusa staje się rzeczywistością w życiu chrześcijanina?

Wierzyć w Ewangelię to:

  • czytać Słowo Boże, by przez znajomość Pisma Świętego poznawać życie i nauczanie Chrystusa. Jak nauczał św. Hieronim – „nieznajomość Pisma Świętego jest nieznajomością Chrystusa”,
  • zapamiętane fragmenty Pisma Świętego nosić i rozważać w swoim sercu: co one znaczą dla mnie i dla mojego życia,
    modlić się zapamiętanymi słowami przez wypowiadanie ich jak najczęściej w danym dniu,
  • całym sercem przyjąć naukę, którą Jezus głosił swoim nauczaniem i całym swoim życiem – choćby wymagał od nas wyrzeczenia,
  • pytać Chrystusa: co Ty Panie byś uczynił na moim miejscu, i znajdować odpowiedzi w Jego nauczaniu
    wyznawać, że Jezus Chrystus jest prawdziwym Bogiem, który stał się człowiekiem dla naszego zbawienia,
    iść do Niego i prosić o przebaczenie,
  • szukać u Niego łaski uzdrowienia na duszy i ciele,
  • wyznawać w każdej sytuacji, że Chrystus jest moją nadzieją i nigdy nie zawodzi,
  • Jego śmierć i zmartwychwstanie jest podstawą wiary naszej w Jego obietnicę zbawienia dla każdego człowieka, który zaufa Mu choćby w ostatniej chwili swojego życia; tak jak uczynił to Dobry Łotr na krzyżu. Karcąc urągającego Chrystusowi drugiego skazanego rzekł: Ty nawet Boga się nie boisz, chociaż tę samą karę ponosisz? My przecież – sprawiedliwie, odbieramy bowiem słuszną karę za nasze uczynki, ale On nic złego nie uczynił. I dodał: Jezu, wspomnij na mnie, gdy przyjdziesz do swego królestwa. (Łk 23, 40-42).

To jest właśnie Ewangelia, czyli Dobra Nowina. Nie ma innej, lepszej nowiny dla człowieka. Nie można prawdy Ewangelii mieszać z żadną propagandą szczęścia, sukcesu i zysku, bazujących na łatwowierności ludzi.

Katechizm Kościoła Katolickiego dla Młodzieży (Youcat) określił, że „Ewangelia jest obietnicą szczęścia dla wszystkich ludzi, którzy chcieliby podążać drogami Bożymi. Przede wszystkim w błogosławieństwach Jezus konkretnie powiedział, że Błogosławieństwo polega na naśladowaniu Jego stylu życia i szukaniu szczerym sercem pokoju”. (Youcat 282)

Temat tegoroczny ma dwie części: nawrócić się i przyjąć Ewangelię. To dwa nierozłączne elementy. Będziemy każdego dnia próbować odpowiadać na wezwanie do nawrócenia i przyjęcia Dobrej Nowiny, Ewangelii. Odwołując się do pewnego obrazu: życie postawą nawrócenia i przyjmowania ewangelii jest każdemu z nas potrzebne jak … dobrze rozłożone pakunki w luku samolotu. Dlaczego tak? Kiedyś leciałem z Denver do Chicago i nasz lot został opóźniony o godzinę, gdyż bagaże w luku zostały źle rozlokowane. Pracownicy lotniska na nowo układali je w przestrzeni bagażowej, by ciężar był równomiernie rozłożony. Inaczej samolot może nie mógłby nawet oderwać się od ziemi, a już z pewnością byłby niesterowany. Katastrofa – nie tylko prawdopodobna ale wręcz pewna. Podobnie jest z nami potrzeba jest w naszym życiu Boża równowaga wedle Jego prowadzenia ile nawrócenia tyle i przyjęcia przez wiarę Boga do swojego życia. nawrócenie, odwrócenie się do zła by należeć do Chrystusa przez przyjęcie Jego ewangelii dają tę możliwość –

Modlitwa Pielgrzyma /Podlaska/
Wszechmogący Wieczny Boże,
Ty niegdyś dla ludu wędrującego przez pustynię
byłeś wodzem i drogą,
otaczaj opieką tych wszystkich, którzy podjęli się trudu pieszej pielgrzymki,
daj im szczęśliwie dojść do Tronu Jasnogórskiej Pani
i dopomóż bezpiecznie powrócić do domów.
Najlepszy nasz Ojcze
Ty przez Jezusa Chrystusa w Duchu Świętym
prowadzisz do siebie swój Kościół pielgrzymujący na ziemi,
dozwól abyśmy Ciebie szukali ponad wszystko
i zawsze kroczyli w naszej ziemskiej pielgrzymce drogą Twoich przykazań.
Panie nieba i ziemi, Ty nam dałeś Najświętszą Marię Pannę
jako wzór do naśladowania.
Spraw abyśmy w Nią wpatrzeni,
postępowali drogą nowego życia. AMEN.

http://pielgrzymka-podlaska.pl/8/pielgrzymka_duchowa/37,modlitwa_pielgrzyma.html

Polecamy