Księga kondolencji

W czwartek o godz. 6:15 odszedł do Pana Ks. Proboszcz Zenon Majcher, ojciec naszej Parafii. Polecamy Ks. Prałata modlitwie całej Wspólnoty Parafialnej.

Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie, a światłość wiekuista niechaj mu świeci.
Niech odpoczywa w pokoju wiecznym. Amen.

75 komentarzy

  1. Moje wyrazy współczucia z powodu śmierci Ks. Prałata Zenona Majchera. Łączę się z Wami w bólu i na modlitwie.

    Kamil — 22 grudnia 2014 o godz. 08:22

  2. Niech odpoczywa w PANU…

    Andrzej — 22 grudnia 2014 o godz. 09:08

  3. Niech odpoczywa w pokoju wiecznym.

    Jola — 22 grudnia 2014 o godz. 09:42

  4. wieczny odpoczynek racz mu dac Panie….

    augustianin Tomasz — 22 grudnia 2014 o godz. 10:04

  5. Najgłębsze wyrazy współczucia i żalu z powodu śmierci ukochanego Ks. Proboszcza Zenona Mejchera. Łączymy się z Wami w smutku, bólu i modlitwie. Wieczny odpoczynek racz Mu dać Panie, a światłość wiekuista niechaj Mu świeci na wieki. Niech odpoczywa w pokoju wiecznym.

    Urszula z rodziną — 22 grudnia 2014 o godz. 10:08

  6. Dziękujemy.odpoczywaj w Panu Ks.Prałacie.
    Łączymy się w modlitwie.Parafianie

    Barbara i Czesław — 22 grudnia 2014 o godz. 10:23

  7. W naszych sercach zostaniesz na zawsze.Patrząc na nasza piekną świątynie zawsze będziemy myśleć o Tobie budowniczym tego dzieła.Jesteśmy z Ciebie dumni. Zostaniesz w naszych sercach i pamięci na zawsze.
    Do zobaczenia Nasz Proboszczu.

    Magda — 22 grudnia 2014 o godz. 11:41

  8. Dziękuję Panie Boże, że postawiłeś mi na mojej drodze życia tak wspaniałego, skromnego i dobrego kapłana. Zawsze podziwiałam jego skromność, zaangażowanie i pomoc wszystkim potrzebującym. Był jak prawdziwy ojciec, nigdy nikogo nie zostawił nikogo bez pomocy. Będzie mi go brakowało ale na zawsze pozostanie w moim sercu. Odpoczywaj w pokoju wiecznym.

    Dorota — 22 grudnia 2014 o godz. 11:56

  9. Dziękuję że Byłeś nie tylko kapłanem ale prawdziwym duchowym Ojcem, który nie słowem ale przykładem i pokorą ducha świadczył o Tym który Cię posłał wśród nas.TOTUS TUUS

    Michał — 22 grudnia 2014 o godz. 14:36

  10. Dziękuję Dobry Boże że mogłam poznać na swojej drodze wspaniałego kapłana ,dobrego człowieka Proboszcza parafii Rzeczyca księdza Zenona. Zawsze będziesz w mojej pamięci i sercu.
    Odpoczywaj w pokoju wiecznym.

    Jadwiga — 22 grudnia 2014 o godz. 14:39

  11. Choć nie należę do tej Parafii – DZIĘKUJĘ za ponad 50 – lat Kapłaństwa Księdza Prałata , za to że był Ksiądz Prałat Dobrym Człowiekiem.
    Wieczny odpoczynek racz Mu dać Panie…

    Teresa — 22 grudnia 2014 o godz. 14:46

  12. Zawsze byłeś blisko mojej rodziny. Poznaliśmy się wiele lat temu w parafii przy ul. Nobla.Dziękuję za poświęcenie mojego Cudownego Medalika. Nieustannie noszę go przy sercu, razem z pamięcią o Tobie, Księże Zenonie. Wierzę, że przebywasz teraz z naszym Panem twarzą w twarz i czekasz na nas.

    Dorota — 22 grudnia 2014 o godz. 14:59

  13. Wieczny Odpoczynek Racz Mu Dać Panie…. [*]

    Monika, Robert, Ola i Kamil — 22 grudnia 2014 o godz. 15:05

  14. Dziś na pięknej i wzruszającej Mszy Świętej pożegnałem Ciebie Księże Proboszczu.
    Nigdy nie zapomnę Twoich dobitnych,mocnych i jednocześnie krótkich kazań – nigdy nie chciałeś,aby Twoi parafianie szli na łatwiznę w życiu świeckim i w życiu duchowym.
    Nie zapomnę też widoku Księdza Proboszcza na rusztowaniach razem z robotnikami,pamiętam też,jak usłyszałem na Mszy apel o zmniejszenie ofiar na tacę, ponieważ wszystkie roboty w Kościele zostały ukończone.I wreszcie ten ciepły,serdeczny uśmiech przy zbieraniu na tacę skierowany do każdego bez wyjątku…..
    Mimo,że moja rodzina przeprowadziła się z Parafii Księdza Proboszcza, dalej przychodziliśmy na msze do „starego” kościoła.Odprawiłeś też naszą Mszę z okazji 25 rocznicy ślubu.
    Byłeś wzorem i przykładem – cieszę się,że byłeś z nami nawet wtedy,kiedy ciężko zachorowałeś – mimo bólu i cierpienia dalej odprawiałeś msze święte.
    Z całego serca dziękujemy Tobie i Bogu,że nam Ciebie dał.Wierzymy,że dalej będziesz się nami opiekował.
    Jerzy z rodziną.

    Jerzy — 22 grudnia 2014 o godz. 15:48

  15. Brakuje słów by wyrazić bezbrzeżny smutek, który spłynął na mnie po usłyszeniu informacji o Twojej śmierci.
    Otuchy dodaje tylko fakt, że jesteś teraz w lepszym miejscu i nie musisz zmagać się z chorobą.
    Na Pasterce za 2 dni stanę przy „Twoim” konfesjonale i będę czuła, że nadal masz nas, wszystkich swoich parafian w swojej opiece.

    Będę tęsknić!

    Magda — 22 grudnia 2014 o godz. 16:25

  16. Wieczna chwała i pamięć o Tobie kochany Księże Zenonie, za to czego dokonałeś w sferze materialnej i duchowej. Byłeś kochany przez wszystkich swoich parafian a szczególnie tych z którymi rozpoczynałeś swoje dzieło na naszym osiedlu. Aby dobry Pan Bóg obdarzał nas takimi ludźmi jakim Ty byłeś. Dziękuję za wszystko, spoczywaj w pokoju.

    Janusz — 22 grudnia 2014 o godz. 16:47

  17. Dziś usłyszałem Twoje ostatnie, pożegnalne słowo. Dziękuję za nie i za wszystkie inne. Dziękuję Bogu za to, że skrzyżował nasze drogi. Módl się za nami. Do zobaczenia …

    Andrzej — 22 grudnia 2014 o godz. 16:56

  18. Małgosia

    Pusto tu i smutno bez Ciebie kochany Ks Prałacie. Byłeś dla mnie wzorem i opoką zawsze będziesz miał szczególne miejsce w moim sercu i pamięci. Spoczywaj w pokoju, mam nadzieję że miłosierny Bóg pozwoli nam się spotkać w niebie — 22 grudnia 2014 o godz. 17:20

  19. Księże Zenonie, trzydzieści lat życia parafialnego pod Twoim przewodnictwem – ten czas na zawsze pozostanie nierozerwalnie związany z częścią mojego życia – Dziękuję Ci za niego.

    Zbigniew — 22 grudnia 2014 o godz. 17:21

  20. Dziękujemy,że byłeś z nami.
    Żegnamy Cię w głębokim smutku.
    Pozostaniesz na zawsze w naszych sercach i naszej pamięci…

    Barbara z rodziną — 22 grudnia 2014 o godz. 17:48

  21. Módlmy się za zmarłego kapłana, który pracował w naszej parafii, aby otrzymał nagrodę za wierną służbę.
    Dobry Jezu, a nasz Panie, daj mu wieczne spoczywanie.

    Janina — 22 grudnia 2014 o godz. 17:51

  22. Żal ściska serce, łzy same płyną. Księże Zenonie już nie zapytasz o zdrowie, o rodzinę, nie przyjdziesz z wizytą duszpasterską – a to były piękne chwile, które pozostaną na zawsze w naszej pamięci. Własnymi rękami zbudowałeś dla nas piękną Świątynię. Pamiętam jak w czasie budowy udzielałeś Komunię Św. pokaleczonymi palcami oklejonymi plastrami, zmęczony ale zawsze uśmiechnięty. Dziękujemy za Msze Św. za nauki, kazania krótkie, mądre, treściwe, czasem dowcipne. Dziękujemy za troskę jaką nas wszystkich otaczałeś.
    Nasz Proboszczu odpoczywaj w spokoju. Będziesz zawsze w naszych sercach.

    Krystyna z rodziną — 22 grudnia 2014 o godz. 19:02

  23. Spoczywaj w Pokoju Wiecznym AMEN.

    M.D.Jaczewscy — 22 grudnia 2014 o godz. 19:15

  24. Dla mnie i mojej rodziny był wzorem kapłana, pasterza, proboszcza.
    Zawsze pozostanie w naszych sercach.

    Edyta — 22 grudnia 2014 o godz. 19:47

  25. Żal za serce ściska że Ciebie już niema Księże Prałacie,jesteśmy z Księdza dumni i zawsze będziemy pamiętać o Twoim dobrym sercu.Spoczywaj w Pokoju.

    Sylwia z rodziną — 22 grudnia 2014 o godz. 19:50

  26. Niech Pan Cie przyjmie w Swoim domu . wszak i Ty księże Zenonie budowales Dom dla Pana….

    Z.R — 22 grudnia 2014 o godz. 20:21

  27. Jak trudno żegnać na zawsze kogoś, kto jeszcze mógł byc z nami.
    Byłeś i bedziesz Ksieże Prałacie dla mojej rodziny wzorem do naśladowania .
    Dobry Jezu a nasz Pani daj mu wieczne spoczywanie.

    Kasia — 22 grudnia 2014 o godz. 20:26

  28. Odszedłeś od nas Księże Prałacie po wielkich cierpieniach do Domu Pana.Po długich latach zapełnionych pracą fizyczną i duchową.Zostawiłeś nam to piękne Sanktuarium,będziemy dbać o nie i trwać w wierze i miłości do Pana ,którą głosiłeś przez te wszystkie lata.Bardzo,bardzo dziękujemy Ci za to wszystko.Pierwsze Święta Bożego Narodzenia bez Twoich słów i obecności fizycznej będą dla nas b.b.bardzo trudne ,ale wiemy że zawsze będziesz bardzo blisko nas.Twoja skromność i Twoje żarty którymi kończyłeś czasami Mszę Świętą pozostaną zawsze w naszej pamięci,chociaż będzie nam ich brakowało.Przez te wszystkie lata byłeś naszym kochanym kapłanem i przewodnikiem duchowym.Odpoczywaj w spokoju i do zobaczenia w lepszym świecie.

    Małgorzata Wasążnik z rodziną — 22 grudnia 2014 o godz. 20:34

  29. Jesteś tam Księże Prałacie gdzie każdy z Nas chce być,gdzie nie ma już bólu i cierpienia.
    Spoczywaj w pokoju wiecznym AMEN

    O.L — 22 grudnia 2014 o godz. 21:08

  30. Żegnaj Drogi Przewodniku po krętych ścieżkach naszego życia. Służyłeś nam nie tylko jako Pastor Bonus, ale Przyjaciel i Sąsiad. Budowałeś z nami ten Dom Boży w czasach trudnych, których młode pokolenia Twoich parafian już nie znają. Swą pracą i mozołem dobrze zasłużyłeś się Bogu i Ojczyźnie, a dla nas pozostałeś zawsze uśmiechniętym „Naszym Proboszczem”. Requiescat in pace, Czcigodny Księże Prałacie.

    Andrzej B. z rodziną — 22 grudnia 2014 o godz. 21:08

  31. Pozostając w modlitewnej pamięci składamy Bogu dziękczynienie za dobroć, życzliwość oraz duchowe i materialne wsparcie dla wychowanków Domu Dziecka ZSFRM w W-wie Międzylesiu udzielone przez ręce Czcigodnego Księdza. Niech Pan który Cię wybrał obdarzy pokojem i przyjmie do swojej chwały!

    s.Teresa Z RM — 22 grudnia 2014 o godz. 21:47

  32. Księże Zenonie, nasz Proboszczu
    Dziękujemy, że przez przeszło 30 lat byłeś częścią naszego życia.
    Niech Cię Pan błogosławi i strzeże…już w swoim domu.

    Jola i Piotr — 22 grudnia 2014 o godz. 22:00

  33. Moje wyrazy współczucia z powodu śmierci Ks. Prałata Zenona Majchera. Łączę się z Wami w bólu i na modlitwie.

    radek — 22 grudnia 2014 o godz. 22:36

  34. Wyprowadziłam się z naszego osiedla kilka lat temu, ale nadal czuję się jego częścia i częścia Parafii, w której wyrosłam… Jestem dumna z Kościoła, który rósł wraz ze mna dzięki Twojej cięzkiej pracy i ludzi, których umiałeś skupiać wokół siebie. Pusto i smutno będzie bez Ciebie nasz Księze Proboszczu…bez Twojego głosu, bez anegdotek na Sumie… Spogladaj na nas czasami z Nieba i modl się za nas… Nigdy Cię nie zapomnimy. Dumni jesteśmy, ze przez te 30 lat mogliśmy Ci towarzyszyć tu na Ziemi…. Do zobaczenia….

    E. — 22 grudnia 2014 o godz. 22:38

  35. Czcigodny Księże Zenonie, Nasz Proboszczu
    To zawsze była i nadal jest moja Parafia i mój Kościół = mimo, że opuściłam stolicę w 2000 roku. Zawsze tu jednak wracam – bo tu od pierwszej mszy „na polu” było moje miejsce modlitwy. Dziś byłam duchem na uroczystościach w naszym Sanktuarium – będąc o 11 na mszy w Bazylice Mariackiej w Krakowie. Dzięki Ci Księże Prałacie za wkład włożony w budowę naszej wspólnoty, opiekę i pracę duszpasterską. Jestem wdzięczna, że pomimo choroby miałeś dość sił aby udzielić ślubu mojemu Leszkowi i Grażynie, teraz cieszymy się razem z ich synka Franciszka.
    Niech Pan przyjmie Cię do swojej chwały.

    Maria RP z rodziną — 22 grudnia 2014 o godz. 22:39

  36. Jestem z diec. siedleckiej. Na etapie studiów, w grupach studenckich 15 lat temu bywałam w Sanktuarium na Witolinie. Ks Proboszcza osobiście nie znałam, ale pamiętam jak kiedyś przed Mszą św wyszedł i opowiadał co dany szczegół w kościele oznacza. Miło wspominam także moją pielgrzymkę na Jasną Górę – oczywiście z Praską Rodzin w 1997r. To było widać, że był Wielkim Kapłanem, z wielką haryzmą i niegasnącym powołaniem. Zbudował piękną świątynię ale przede wszystkim ilu kapłanów z parafii wychował, m.in. ks Artura Nagrabę, któremu ja bardzo dużo zawdzięczam. Łączę się w bólu z całą parafią i kapłanami w niej pracującymi, bo straciliście Wielkiego Przewodnika. Modlę się, aby Matka Bożaotworzyła ks Prałatowi Bramy Raju.

    Marzena — 22 grudnia 2014 o godz. 23:55

  37. Sądzę, że będę wyrazicielem opinii nie tylko mojej, ale i innych członków wspólnoty. Uważam, za celowe przytoczenie na stronie internetowej parafii ostatniego listu Księdza Prałata do nas skierowanego. Jest to w istocie Jego testament duchowy pozostawiony nam do realizacji. Biskupi się zmieniają, proboszczowie odchodzą, bo taka jest kolej rzeczy ziemskich, ale dzieło Księdza Zenona jest ponadczasowe.

    Andrzej B. — 23 grudnia 2014 o godz. 10:51

  38. Bóg zapłać za posługę życia Księże Prałacie. Pozostaniesz na zawsze w naszych sercach jak dobry ojciec.

    Marta i Teresa — 23 grudnia 2014 o godz. 11:14

  39. Dzięki Księże Prałacie za naukę religi w parafi na Saskiej Kępie maturzysta z 1978 roku Spoczywaj w Pokoju

    Mietek K. — 23 grudnia 2014 o godz. 18:25

  40. Księże Proboszczu. Spoczywaj w pokoju. Twoi Parafianie będą kontynuować Twoje Dzieło.

    Ania D — 23 grudnia 2014 o godz. 19:01

  41. „Choć krótko Cię znałam, wciąż pamiętać będę o Wielkim Człowieku na tym ziemskim świecie”.
    Dziękujemy za wielki przykład bożej posługi, za słowo i ojcowską dłoń. Spoczywaj w pokoju wiecznym, a my zapewniamy pamiętać o Tobie w naszych modlitwach.

    Sylwia K. — 23 grudnia 2014 o godz. 21:47

  42. Księże Zenonie, spoczywaj w pokoju. Na zawsze pozostaniesz w mojej pamięci jako człowiek otwarty, życzliwy i pogodny. Niech Pan wprowadzi Cię do raju. Nie zapominaj o nas i wstawiaj się za nami u Pana.

    Grzegorz — 23 grudnia 2014 o godz. 22:29

  43. Byłeś w naszych sercach,jesteś w nich i pozostaniesz!

    Mariola z Bydgoszczy — 23 grudnia 2014 o godz. 23:00

  44. Dziękuję, że byłeś tu…. Bądź z nami również Tam…

    Kasia — 23 grudnia 2014 o godz. 23:17

  45. żal ,żal paraliżuje moje myśli.
    dziękuję Ci Księdzu Prałacie za to że byłeś,będę tęsknić z nadzieją,że się
    jeszcze spotkamy,
    Wieczny odpoczynek………….

    elzbieta j. — 24 grudnia 2014 o godz. 08:38

  46. JEST BOZE NAROODZENIE- MILOSC ZSTAPILA Z NIEBA – A W SERCU DZIWNY SMUTEK…LECZ POWOLI RODZI SIE NADZIEJA…TO TY, KSIEZE, UCZYLES NAS ZAWIERZENIA DZIECIATKU I JEGO MATCE. DZIEKUJE CI ZA PIEKNE SWIADECTWO TWOJEGO ZYCIA. DO ZOBACZENIA…W NIEBIE

    Malgorzata — 25 grudnia 2014 o godz. 21:23

  47. Kochany Księże Proboszczu, byłeś, jesteś i będziesz dla mnie wzorem.Dziękuję Ci za wszystko.Wstawiaj się za mną przed Obliczem Pana i Matki Bożej Ostrobramskiej. Wieczny odpoczynek racz Mu dać Panie….

    Ewa Kok z rodziną,26.12.2014r. — 26 grudnia 2014 o godz. 20:30

  48. Był i jest z Nami cały czas…Na zawsze

    Parafianka — 27 grudnia 2014 o godz. 14:10

  49. Drogi Księże Proboszczu,
    Nasza ponad 30-letnia znajomość dużo mnie nauczyła. W tym czasie zawsze byłeś dla mnie i mojej rodziny wzorem do naśladowania. Z dumą patrzę na Twoje wielkie dzieło – Kościół oraz zbierające się w nim rzesze parafian. Bardzo będzie nam Ciebie brakowało.
    Spoczywaj w pokoju.Zawsze będziemy o Tobie pamiętać.
    Parafianka Elżbieta Gaweł z rodziną

    Elżbieta Gaweł — 27 grudnia 2014 o godz. 17:11

  50. „Można odejść na zawsze, by stale być blisko…”
    Prałacie Zenonie! Ty zawsze byłeś blisko swoich parafian! Byłeś, jesteś i zawsze będziesz! DZIĘKUJEMY…

    Parafianka — 29 grudnia 2014 o godz. 09:51

  51. „Pan Bóg zabiera człowieka wtedy, gdy widzi, że zasłużył sobie na niebo”

    Spoczywaj w pokoju.

    Robert — 29 grudnia 2014 o godz. 15:39

  52. Bog Cie powołał ,bo taka była Jego wola, spoczywaj w pokoju.
    Pozostaniesz w mojej pamięci jako Wielki Proboszcz naszego Sanktuarium.

    Parafianka — 29 grudnia 2014 o godz. 22:44

  53. Dziękuję za przykład heroicznej walki z chorobą i pomimo tego trwanie w Bogu i z ludźmi.Nic dziwnego, że takiego człowieka i sługę Bożego zażyczył sobie Pan mieć u Siebie. Wstawiaj się za nami bo na te czasy potrzeba nam orędowników.

    Anna — 29 grudnia 2014 o godz. 23:33

  54. Dziękujemy Ci Kochany Proboszczu za budowę tak pięknego sanktuarium Matki Boskiej.
    Sam wykonywałeś wiele robót ciężkich i potrafiłeś zmobilizować do współpracy z Tobą wielu parafian. Byłeś naszą ostoją. Mimo ciężkiej choroby do ostatniej chwili pełniłeś obowiązki proboszcza. Będziemy zawsze o Tobie pamiętać a Dobry Bóg na pewno wynagrodzi Cię za Twoje ziemskie trudy.

    Kazimierz z żoną i rodziną — 30 grudnia 2014 o godz. 15:39

  55. Księże Proboszczu, byłes dla nas wzorem kapłana. Wieczny odpoczynek racz Mu dać Panie

    Janusz z żoną. — 31 grudnia 2014 o godz. 13:38

  56. Panie Boże, dziękujemy Ci za ks. Prałata Zenona, naszego Proboszcza i Moderatora, za to, że pod Jego przewodnictwem mogliśmy służyć Tobie, Kościołowi i Ojczyźnie. On to od samego początku, przykładem swej ofiarnej pracy, poświęcenia i modlitwy oraz troski o każdego z parafian, porwał ich do gorliwego wspierania budowy Świątyni zarówno materialnej jak i duchowej. Dlatego powstała taka wspaniała Świątynia oraz rozwinęło się bogate życie duchowe wyrażające się wieloma powołaniami kapłańskimi i zakonnymi oraz powstaniem wielu grup modlitewnych oraz licznym udziałem wiernych w życiu duchowym parafii. Będzie nam GO bardzo brakowało.
    Z wielkim smutkiem żegnamy Cię ks. Prałacie i obiecujemy modlitwę.
    Odpoczywaj w pokoju!

    Bracia z Kościelnej Służby Porządkowej "TOTUS TUUS" — 1 stycznia 2015 o godz. 13:53

  57. Ks. Zenon Majcher udzielał nam ślubu w 1990 r. w parafii kościele Matki Bożej Ostrobramskiej, gotowy był tylko dolny kościół, górny był niewkończony. Od podstaw zbudował parafię i był jej duszpasterzem. Dzielnie walczył z chorobą i mimo słabości, był nadal czynny w parafii.
    Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie.

    Anna — 4 stycznia 2015 o godz. 16:24

  58. Drogi Księże Proboszczu,
    Wraz z całą rodziną dziękuję Tobie za całą posługę, pracę i trud jaki włożyłeś przy budowie jaki w codzienne życie parafii. Za wszystko serdeczne Bóg Zapłać.
    Odpoczywaj w pokoju.

    Hubert z rodziną — 4 stycznia 2015 o godz. 19:35

  59. Drogi księże Zenonie „Wujku” Dziekuję za wszystkie lata znajomości, a także za niezapomniane wyprawy w góry. Odpoczywaj w pokoju

    Mirka — 4 stycznia 2015 o godz. 21:00

  60. Kłaniam się nisko Księże Proboszczu, nie mieszam się w sprawy boskie, ale oddaję hołd WIELKIEMU CZŁOWIEKOWI. Jestem dumna, że Cię znałam, choć do kościoła chodziłam tylko jako dziecko. Byłeś i będziesz zawsze moim Proboszczem. Do zobaczenia!

    Ania — 5 stycznia 2015 o godz. 01:15

  61. ,,Ciało zastygło,
    – Duch wiecznie żywy”

    Drogi Nasz Proboszczu,
    dziękujemy za Twą siłę i wsparcie w trudnych chwilach, za Twą uśmiechniętą twarz i poczucie humoru, za Twą postawę i posługę,
    uczyłeś nas służyć do końca…. .
    Z całego serca dziękujemy
    spoczywaj w pokoju wiecznym u Najwyższego.

    Kasia z dziećmi i rodzicami .

    Kasia z rodziną — 5 stycznia 2015 o godz. 18:43

  62. Z wielkim smutkiem przyjęłam wiadomość o śmierci Proboszcza Zenona Majchera. Był on nie tylko wzorem Kapłana Intelektualisty, ale tez wzorem Człowieka Czynu, Społecznika, Wspaniałego Organizatora Życia Kulturalnego w Parafii. Umiał łączyć multikulturowość i pokolenia. To wymaga wyjątkowej wiedzy o bliźnim, jego potrzebach, jego słabościach. Był człowiekiem obdarowanym wieloma zdolnościami. I z wielka klasą się tymi darami dzielił. Na zawsze pozostanie w mojej pamięci, jako Człowiek Szczególny.
    Beata Zaborek- Sroka

    Beata Zaborek — 8 stycznia 2015 o godz. 13:38

  63. Kochany Księże Proboszczu! Dziękuję, za to, że Cię mogłam poznać, że mnie nie odrzuciłeś, mimo mojego poplątanego życia. Dziękuję, że byłeś, jesteś i już zawsze z nami pozostaniesz. Ciężko pisać o Tobie w czasie przeszłym… Przecież od zawsze tu byłeś, zawsze można było do Ciebie przyjść i zawsze na Ciebie liczyć. Nikogo nie pozostawiłeś bez pomocy. Nie zostawiaj nas i teraz. Bądź z nami i tak jak dotychczas, pomagaj nam – tyle, że już z tamtej strony. Teraz masz jeszcze bliżej do „Szefa”, więc wypraszaj u Niego nadal potrzebne dla nas łaski. Przychodząc teraz do Sanktuarium, które tu pobudowałeś, ciągle gdzieś Cię widzę – albo pragnę znowu zobaczyć, a to w konfesjonale, a to na zakrystii szukam Twojego życzliwego, ciepłego spojrzenia, jakiegoś dowcipu na powitanie i serdecznego uścisku dłoni. Na próżno… Za Ciebie i wszystko co dla nas zrobiłeś serdeczne Bóg zapłać i do zobaczenia! Odpoczywaj w pokoju!

    I.P. z córką — 12 stycznia 2015 o godz. 19:24

  64. Księże Zenonie,
    pamiętam kiedy przychodziłeś po Kolędzie do mojego domu. Pamiętam lekcje Religii jeszcze w drewnianym baraku przy ulicy Nobla, a szczególnie tę jedną katechezę kiedy to zadałeś nam pytanie: Kto to jest Bóg? Do tej pory jest to moja najważniejsza katecheza.
    Odpoczywaj w pokoju u boku Pana!

    Dariusz Cacek — 14 stycznia 2015 o godz. 17:52

  65. POŻEGNANIE
    „Powinnością kapłana jest budowanie wspólnoty…” to słowa Naszego ks. Prałata Zenona. Dla nas. członków i pracowników Spółdzielni Mieszkaniowej „Ostrobramska” był on nie tylko naszym Proboszczem, lecz również kimś bliskim, znającym wielu z nas od ponad 30 lat. To Jemu zawdzięczamy naszą świątynię, i duchowo, i fizycznie. On bowiem był jej niestrudzonym budowniczym i naszym duszpasterzem.
    Staraliśmy się być częścią Parafii, będąc w stałym kontakcie z Księdzem Prałatem. Spełniać Jego prośby. Spotykaliśmy się nie tylko z okazji Świąt Bożego Narodzenia, Wielkiej Nocy. Łączyło nas wiele wspólnych spraw – tych drobnych, dotyczących czystości, porządku, czy zieleni, szczególnie w dniach różnych uroczystości, ale i niezwykle poważnych, trudnych. Nie zapomnimy też, jak wielkie serce nasz Proboszcz miał dla najsłabszych i najstarszych.
    Ksiądz Zenon zawsze angażował się w życie Osiedla, aktywnie uczestnicząc w rozmaitych inicjatywach, a my staraliśmy się Mu odwdzięczać, jak choćby zaangażowaniem w ustanowienie Placu Narodzenia Pańskiego od strony ul. Ostrobramskiej.
    Darzyliśmy naszego Duszpasterza ogromnym zaufaniem. Wielokrotnie zwracaliśmy się do Niego po radę, otrzymując serdeczną pomoc. Ufaliśmy Jego bogatemu doświadczeniu i wyjątkowej wiedzy. W zgodzie i porozumieniu budowaliśmy wzajemne relacje, oparte na szacunku i gotowości do niesienia wsparcia nie przez dwa. trzy lata, lecz przez ponad trzydzieści! Ufaliśmy Jego radom, które miały wyjątkową wartość z racji pełnionej przez Niego funkcji. Jego doświadczenia i powołania.
    Dziękujemy za tak wiele owocnych lat współpracy, zrozumienia, wspólnych sukcesów, także w czasach bardzo trudnych.

    Zawsze w przyjaźni. Zawsze z sercem.
    Niełatwo spotkać dziś kogoś takiego formatu, jak ksiądz prałat Zenon Majcher, nasz Proboszcz. Był i nadal jest wzorem niezłomności, umiłowania człowieka, szczodrobliwości, krzepiącej pogody ducha. Pozostawił po sobie o wiele więcej, niż tę ogromną świątynię.
    Żegnamy w Nim niezapomnianego człowieka, kapłana i duszpasterza. Niechaj spoczywa w pokoju.

    Zarząd Spółdzielni Mieszkaniowej /Ostrobramska/ — 15 stycznia 2015 o godz. 15:36

  66. Nasz Kochany Proboszczu,
    dzisiaj mija 30 dni od Twojego odejścia do domu Pana. Czas szybko mija i w końcu wszyscy będziemy musieli opuścić nasze ziemskie życie, ale odnoszę wrażenie , że Ty jesteś z nami przez cały czas i patrząc z nieba cieszysz się z tego co tu pozostawiłeś. Tak wiele się od Ciebie nauczyłam i jestem dumna z tego, że pomagałeś mi wychowywać dziecko, które było u wszystkich Sakramentów w swojej Parafii, którą nam zostawiłeś i już jako dorosły człowiek i patriota rozumiało Twoje przesłanie. Byliśmy razem przykładem dla następnego pokolenia. Cieszę się, że Bóg postawił nam na swojej drodze Ciebie Wielkiego Człowieka i wzór kapłana. Na pocieszenie pozostało to, że już nie cierpisz, ale ta walka z chorobą przez te lata to też przykład dla cierpiących.
    Dzisiaj byłam u Ciebie z moją modlitwą, światełkiem i cieszę się, że spoczywasz tak blisko mnie. Wierzę, że dobry Bóg wprowadził Cię do swojego królestwa. Do zobaczenia.

    Parafianka od 25 lat- JK i JC — 18 stycznia 2015 o godz. 19:36

  67. „Pokój Ci wieczny w cichej krainie
    gdzie ból nie sięga i łza nie płynie
    gdzie tylko słychać Boga głos serdeczny-
    pokój Ci wieczny”

    Kasia W.z Rembertowa,dawna tutejsza parafianka — 18 stycznia 2015 o godz. 22:05

  68. Byłeś wspaniałym człowiekiem, zawsze przychodzilam na mszę w niedzielę na g.12

    Iwona parafianka od 4 lat — 19 stycznia 2015 o godz. 11:44

  69. Kochany Księże Zenonie,
    11 stycznia 2015r.”Jasełka” w wykonaniu dzieci z grupy V przedszkola „Ziarenko”. Czujemy Twoją obecność, Twoje wsparcie i akceptację naszych działań. Nie ma Ciebie tu, ale jednak JESTEŚ. Ze swoim humorem, miłym uśmiechem patrzysz na nas z wysokości Naszego Pana. To pierwsze nasze Jasełka bez Ciebie jako osoby fizycznie obecnej. Dziwnie jakoś tak… smutno. Dzieci odegrały swoje role najpiękniej jak potrafiły.Święta Bożego Narodzenia przybliżają im obraz Boga i Jego Matki.Prosimy Cię za nas, za nasze przedszkolne maleństwa, za ich rodziny: wspieraj nas u Boga modlitwą o jakiej zapewniałeś nas przy każdej okazji. Twoja dobroć i miłość pozostaną w naszych sercach na zawsze. Zapewnienia o modlitwie przedszkolnej społeczności niech pozostaną w sercu i sumieniu każdego z nas.Mówiłeś: Pani dyrektor róbmy swoje. Tak więc robimy: stoimy na straży wiary, przekazujemy ją dzieciom na lekcjach religii a także uroczystych obchodach Świąt Bożego Narodzenia oraz Wielkiej Nocy.Księże Zenonie „Spoczywaj w pokoju”. Dyrektor, personel, dzieci Przedszkola nr 397 „Ziarenko”.

    Dyrektor i społecznośc Przedszkola nr 397 "Ziarenko" — 21 stycznia 2015 o godz. 16:04

  70. Spoczywaj w pokoju.
    Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie.

    Franciszek Oleszczuk — 27 stycznia 2015 o godz. 08:54

  71. Panie Boże…dziękujemy Ci za prawdziwego Księdza. Księdza, który prawdziwie służył Bogu i wiernym. Księdza, który wspierał finansowo np. okoliczne przedszkola. Pierwszy raz spotkałem się z czymś takim i muszę przyznać, iż nie wiem czy do końca było to rozumiany przez innych księży, bo kasa kusi :)Dzięki temu Człowiekowi można było pojąć czym jest prawdziwe KAPŁANSTWO. Proszę tych księży, którzy nie są z powołania niech chociaż trochę biorą z niego przykład, bo tak przywraca się wiarę w posłannictwo księży. Proszę, bądźcie tacy jak ON Ks. prałat Zenon Majcher tj.i tacy jak radzi JE Ojceec Święty Franciszek. Sądzę,(bez upoważnienia ale znałem Go), że to życzenie może być częścią Jego testamentu. Boże prowadź Go przez swoje pastwiska i spraw aby inni Go naśladowali !

    Jerzy i Renata Kowalczyk — 4 lutego 2015 o godz. 09:51

  72. Czcigodny Ksieze Proboszczu dziekujemy za dobroc jaka nam okazywales ,brakuje nam Ciebie. Odpoczywaj w pokoju .

    E. J z rodzina 8 01 2015 r — 8 lutego 2015 o godz. 11:58

  73. Spotkałem śp. Ks. Zenona na kuracji w Ciechocinku. Nie znaliśmy się wcześniej. Ale był tak otwartym na drugiego, że nie dało się przejść obojętnie. Niech Ci Pan Bóg otworzy swoje ramiona i przytuli do serca.

    ksiądz z Siedlec — 18 lutego 2015 o godz. 14:42

  74. Śmierć Księdza Proboszcza Zenona jest dla mnie ciosem. Nie ma słów by opisać żal i współczucie, jakie w tej chwili czuję.

    Ula P z Mińska Mazowieckiego — 25 marca 2015 o godz. 21:25

  75. Bogu niech będą dzięki za dobroć, życzliwość oraz duchowe i materialne wsparcie jakie udzielił ks. Prałat małej wiejskiej parafii pw. św. Bartłomieja w Księżym Polu, w diecezji opolskiej.
    Miłosierny Boże, spraw, aby Twój sługa, kapłan Zenon, którego w ziemskim życiu zaszczyciłeś świętym posłannictwem, radował się wiecznie w niebieskiej chwale.

    ks.Marcin – proboszcz parafii św. Bartłomieja — 5 maja 2015 o godz. 21:23

Dodaj kondolencję

Polecamy