Katecheza Parafialna

NAKŁOŃ SWE SERCE DO SŁUCHANIA

Katecheza na VI niedzielę WIELKIEGO POSTU

13 kwietnia 2025 r.

 

 

Niedziela Palmowa 13 kwietnia 2025 r.

Chrześcijańskie przeżywanie Świąt Wielkiejnocy

Niedziela Palmowa, którą dziś przeżywamy, otwiera w Kościele
katolickim Wielki Tydzień i Triduum Paschalne – najważniejsze
uroczystości religijne roku liturgicznego. W tych najbliższych dniach
właśnie Triduum Paschalne, czyli czas, który rozpoczyna się w Wielki
Czwartek wieczorem, a kończy w Niedzielę Wielkanocną, stanowi
kulminacyjny punkt liturgii. Jest to jak gdyby jedno wielkie święto,
które trwa przez trzy dni. Dlatego w dokumentach Kościoła czytamy:
„Ponieważ Chrystus dokonał dzieła odkupienia ludzi i doskonałego
uwielbienia Boga głównie przez swoje paschalne misterium, gdy
umierając zniweczył naszą śmierć, a zmartwychwstając przywrócił
nam życie, dlatego Triduum Paschalne Męki i Zmartwychwstania
Pana jaśnieje jako szczytowy punkt całego roku liturgicznego. Jak
niedziela zajmuje główne miejsce w tygodniu, tak uroczystość
Paschy stanowi punkt główny w roku liturgicznym” (Normy Ogólne
Kalendarza Rzymskiego, 18).
Kościół zaprasza nas byśmy zatrzymali się, doświadczali, słuchali,
patrzyli i religijnie przeżyli najbliższe dni. Triduum domaga się
zaangażowania i wejścia w czas Paschy, w „teraz” Kościoła, który
uobecnia największe misteria wiary. Pascha Pana jest realna i od nas
samych domaga się realizmu, my zaś bardzo często albo żyjemy
wspomnieniami: „kiedyś byłam/byłem inny, bardziej gorliwy
i rozmodlony”, albo marzeniami: „po świętach wezmę się za siebie,
pójdę do spowiedzi, będę się więcej modlił”. Zapominamy jednak,
że Bóg działa „tu i teraz”. Celnie ujął to św. Jana Paweł II „Wczoraj
do ciebie nie należy, jutro niepewne… Tylko dziś jest twoje.”
Dlatego warto te trzy dni Triduum Paschalnego przeżyć jak
najpełniej – od nas samych zależy bowiem bardzo wiele: jak
zorganizujemy sobie najbliższe dni, jak rozłożymy obowiązki, prace,
zadania. Spróbujmy wraz z bliskimi zrobić tak, by w Wielki Czwartek
być na wieczornej Mszy św. Wieczerzy Pańskiej i jak biblijna Maria,
siostra Łazarza, być u stóp Jezusa i słuchając Jego słowa, spróbujmy
w Wielki Piątek przejść drogą krzyża i uczestniczyć w Misterium
Męki, a w sobotni wieczór przeżyć noc Paschy, bo właśnie Pascha
jest główną treścią nadchodzących dni. Hebrajskie słowo „pascha”
oznacza „przejście”, a w Starym Testamencie oznaczała wydarzenie
historyczne: wyjścia Izraela z niewoli egipskiej, przejścia przez
Morze Czerwone i pustynię, aż do wejścia Narodu Wybranego do Ziemi
Obiecanej. Biblijna Księga Wyjścia dokładnie opisuje wydarzenia,
przez jakie Bóg wyzwolił swój lud z niewoli. Kulminacyjnym
momentem „wyjścia-Paschy” było ocalenie Izraela od śmierci, gdy ci
oznaczyli swoje domy krwią zabitego baranka. Pascha to dynamika
zbawczego działania Boga, przejście ze stanu niewoli i zła do stanu
wyzwolenia i wybawienia. Jednak wydarzenia starotestamentalne
były historyczną zapowiedzią Paschy prawdziwej – przyjścia na świat
Syna Bożego przez dar Wcielenia, Jego przejście przez świat pośród
głoszenia nauki, cudów i znaków, aż po paschę prawdziwą – mękę,
śmierć i zmartwychwstanie. I jak w czasach Mojżesza krew zabitego
baranka ocaliła Izraelitów przed plagą śmierci pierworodnych,
tak Jezus Chrystus stał się barankiem ofiarnym, aby odkupić świat
z grzechu. Dlatego św. Jan Chrzciciel widząc Jezusa powiedział: „Oto
Baranek Boży, który gładzi grzechy świata.” (J 1,29)
Pamiętajmy więc, że uobecniana w Triduum Pascha Chrystusa,
jego przejście ze śmierci do zmartwychwstania, jest naszym
przejściem, naszą paschą, ponieważ przez sakrament chrztu jesteśmy
realnie włączeni w to misterium. Dlatego Pascha Pana nie jest jakąś
dawną opowieścią, wydarzeniem sprzed tysięcy lat, ale dokonującym
się tu i teraz misterium zbawczym, do którego jesteśmy zaproszeni
i w którym możemy uczestniczyć, jeśli tego zapragniemy.
Na początku Wielkiego Tygodnia powinniśmy uświadomić sobie,
że wszystko, co w najbliższych dniach będzie się dokonywać
pośród naszych wspólnot, w świątyniach i kaplicach, domaga się
jednak kluczowego warunku – wiary. Tylko w ten sposób będziemy
mogli doświadczyć rzeczywistości nadprzyrodzonej, którą uobecnia
Kościół. „Czy jednak Syn Człowieczy znajdzie wiarę na ziemi, gdy
przyjdzie?” (Łk 18,8).
Pytania do refleksji osobistej:
• Jak zaplanuję swój czas, by dobrze przeżyć Wielki Tydzień?
• Czy włączę się w swojej wspólnocie w liturgiczne obchody?
• Czy znajdę czas na pogłębioną osobista modlitwę – w kościele,
z bliskimi?
19
Uwagi i spostrzeżenia proszę przesyłać:

Polecamy